„Wyzwaniem była modlitwa podczas pracy. Dlatego udostępniliśmy pomieszczenie do wykonywania takich praktyk dla pracowników.”
Rozmowa o współpracy z pracownikami cudzoziemcami z Maryią Olszewską, koordynatorką ds. zatrudniania cudzoziemców w firmie Profile VOX.
Stowarzyszenie Welcome: Pani Mario, jak rozpoczęła się Państwa współpraca z pracownikami obcokrajowcami w firmie Profile VOX?
Maryia Olszewska: Pierwsi pracownicy spoza Polski pojawili się u nas w 2016 roku, w czasie, kiedy na polskim rynku pracy brakowało pracowników na stanowiskach produkcyjnych. Do tej pory największy odsetek pracowników cudzoziemców wykonuje prace na stanowiskach pakowacza, pomocnika, magazyniera czy Team Leadera. Mamy także kilku pracowników biurowych: specjalistę ds. HR i Sales Support Managera. Sama jestem obcokrajowcem, a od 2016 roku jestem koordynatorem naszych pracowników spoza Polski. Fakt ten ułatwia mi pracę i sprawia, że problemy cudzoziemców nie są mi obce.
SW: A jak przebiega proces rekrutacji cudzoziemców w Państwa firmie?
MO: Proces rekrutacji cudzoziemca przebiega identycznie jak rekrutacja polskiego pracownika. Warto podkreślić, że z 121 osób, aż 89 jest zatrudnionych bezpośrednio przez nas. Pozostałe 32 osoby są pracownikami zatrudnionymi przez agencje pracy tymczasowej, z którymi współpracujemy.
SW: Jakie są największe wyzwania związane z zatrudnianiem cudzoziemców i jak sobie z nimi radzicie?
MO: Pierwsze wyzwanie – bariera językowa. Na początku jest bardzo uciążliwa, ale z czasem każda ze stron potrafi komunikować się coraz skuteczniej, w tym też wykorzystywane są smartfony 😉 Drugie – inna kultura, praktyki religijne, inne tradycje. Wyzwaniem była modlitwa podczas pracy. Dlatego udostępniliśmy pomieszczenie dla wykonywania takich praktyk dla pracowników.
SW: Bariera językowa to faktycznie pierwszy i podstawowy element jeśli rozmawiamy o obawach pracodawców związanych z zatrudnieniem pracowników z innych krajów. O ile pracownicy z Ukrainy komunikują się już bardzo dobrze w języku polskim, o tyle w przypadku pracowników z Indii czy Uzbekistanu problem jest większy.
MO: Tak, to prawda. Żeby nasi pracownicy mogli porozumiewać się nawzajem w pracy i nie tylko, zorganizowaliśmy dla nich lekcje języka polskiego i rosyjskiego, które odbywały się na terenie naszej firmy. Poza tym, mamy koordynatora, który mówi po rosyjsku, ukraińsku i angielsku i jest do dyspozycji dla cudzoziemca. Szkolenia BHP, szkolenia stanowiskowe, dokumentacja i inne informacje są tłumaczone na język zrozumiały dla pracownika. Dodatkowo wszyscy w okresie adaptacyjnym mają opiekuna, który wspiera podczas uczenia się procesu pracy.
SW: Wyzwań jest sporo, a co z korzyściami?
MO: Praca w środowisku różnych kultur i narodowości rozwija kreatywność, lojalność, rozszerza horyzonty poznawcze. Możemy wzbogacać się nawzajem poznając inne kultury albo inne rozwiązania tego samego problemu. Moim zdaniem środowisko wielokulturowe jest bardzo kreatywne i pomysłowe. Poza tym pracownik cudzoziemiec jest bardziej skupiony na pracy, bo to jest najważniejszy cel jego przyjazdu, a to może się okazać dobrym motywatorem w pracy. Z drugiej strony cudzoziemiec najczęściej nie wiąże swojej długiej przyszłości z nową pracą i zespołem i wtedy nie jest lojalny wobec pracodawcy i współpracowników. Taki pracownik będzie w ciągłym poszukiwaniu lepszego miejsca pracy i w każdym momencie może odejść. Natomiast nie jest to typowe tylko dla cudzoziemców, dlatego nie widzę różnicy pomiędzy współpracą z cudzoziemcami, a innymi pracownikami.
SW: A co z formalnościami? Jest przecież szereg obowiązków legalizacyjnych, które pracodawca musi spełnić, abyśmy mogli mówić o legalnym zatrudnieniu pracownika zza granicy.
MO: Jeśli chodzi o największe problemy związane z procesami legalizacyjnymi to dla nas jest to zdecydowanie czas oczekiwania na zezwolenie na pracę dla cudzoziemców. Uproszczenie procedury zmniejszyłoby czas oczekiwania. Do tego potrzebna jest lepsza cyfryzacja urzędów, ogólna baza danych, która usprawni współpracę urzędów i organów powiązanych w procesie legalizacji zatrudnienia.
SW: Obecnie dużo mówi się o budowaniu inkluzywnego środowiska pracy, w którym wszyscy pracownicy czują się akceptowani i doceniani, niezależnie od dzielących ich różnic. W jaki sposób w Profile Vox dbacie o różnorodność?
MO: Nasi pracownicy niezależnie od swojego pochodzenia mają takie same prawa i obowiązki. Nie mamy „selekcji” pracowników na Polaków czy Cudzoziemców, na „naszych” czy agencyjnych. Każdy pracownik jest traktowany tak samo. Ma dostęp do szkoleń, warsztatów, wyjazdów integracyjnych, imprez firmowych. Każdy pracownik może także uzyskać wsparcie u swojego koordynatora czy pracownika działu HR.
SW: Czy ma Pani jakieś praktyczne wskazówki dla innych firm, które chciałyby zatrudnić pracowników z różnych kultur?
MO: Najpierw zapoznać się z wymogami prawnymi co do legalizacji zatrudnienia cudzoziemca. Przygotować pracowników na współpracę z cudzoziemcami: omówić jakie mogą pojawić się problemy, jak w takich sytuacjach się zachować i kto udzieli wsparcia pracownikowi i cudzoziemcowi. Następnie postarać się jak najszybciej zminimalizować barierę językową. Pomóc cudzoziemcowi zaaklimatyzować się i zaadaptować się nie tylko w środowisku pracy, ale i poza nią. Początki zawsze są trudne, nie da się na 100% przywidzieć z czym możemy mieć problem ale każdy problem można rozwiązać. Nie ma czego się bać 😊
Dołącz do naszego stowarzyszenia i wspólnie budujmy lepszą przyszłość dla pracowników-obcokrajowców!